Może 3, 2024

Małżeństwo: W ostatniej chwili powiedzieli NIE!

Referencje

„Odwołałem z powodu mojej pierwszej miłości, która była obecna na weselu ...”
Ghislaine, 40, Lisieux. „Byłem naprawdę gotowy na ślub. Wyszedłem z Henrykiem na 8 lat, to była przemyślana decyzja i byłem szczęśliwy. Gdy zbliżyłem się do mojego przyszłego męża w kościele, zobaczyłem moją pierwszą miłość Laurenta, to było jak kliknięcie, spojrzał na mnie i nagle nic innego nie istniało, ja zrobiłem 3 kroki do tyłu i uciekłem ... Prawdziwy scenariusz filmowy. Dziś dzielę życie Laurenta, to szalone przeznaczenie ... ”.

„Bałam się zaangażowania”
Coralie, 22, Lyon. „Byłem z Jeanem przez 8 miesięcy, pełen pasji związek bez chmur. Z kaprysu, gdy byliśmy na studiach, poprosił o moją rękę. Byłem bardzo podekscytowany, moje dziewczyny też. Wszystko zostało zorganizowane. Dwie minuty przed wejściem do ratusza miałem atak lęku. Nagle uświadomiłem sobie prawdziwe zaangażowanie, zdałem sobie sprawę, że będę z nim żyć całe życie, podczas gdy do tej pory znałem bardzo niewielu mężczyzn. W chwili, gdy burmistrz zadał mi słynne pytanie, powiedziałem NIE ... Dzisiaj Jean wybaczył mi i pozostaliśmy blisko ”.

„Zdałem sobie sprawę, że jesteśmy tylko dobrymi przyjaciółmi”
Charlotte, 38 lat, Paryż. „12 lat, kiedy mieszkałem z Pierre'em ze wzlotami i upadkami. Wszyscy nasi przyjaciele brali ślub, zakładając rodzinę. Pierre mi powiedział małżeństwo i powiedziałem „tak”, ale bez prawdziwego entuzjazmu, tylko po to, by odpowiedzieć na presję społeczną. Dzień małżeństwoRozmawiałem z matką i zdałem sobie sprawę, że nie jestem już w nim zakochany, że zostaliśmy dobrymi przyjaciółmi. Przyznanie się do tego zajęło mi dużo czasu, ale bycie u stóp ściany uświadomiło mi, czego naprawdę chcę. Tuż przed wejściem do kościoła rozmawiałem z Pierre'em, bardzo mnie lubił, nawet dzisiaj i rozumiem to.

„Powiedziałem NIE z powodu moich teściów”
Marie, 32, Val d'Isère. „Tuż przed wejściem do ratusza, aby poślubić Pierre'a, moja teściowa komentowała mój strój” - krytykowała moja matka. A ponieważ mój towarzysz jest całkowicie pod jego wpływem, nie mogłem nic zrobić, odwróciłem się i wyszedłem z moim najlepszym przyjacielem, zostawiając wszystkich za sobą.

Opinia psychiatry

Jak wytłumaczysz, że niektóre kobiety mówią NIE w ostatniej chwili?
Musisz wiedzieć, że istnieje realna presja społeczna małżeństwo jak wokół macierzyństwa gdzie indziej. Ta presja społeczna naciska raczej, by wziąć pod uwagę wybory „społeczeństwa” niż jego osobiste życzenia. Może to być również współmałżonek, który popycha drugiego, by się ożenił, kiedy tak naprawdę tego nie chce. U stóp ściany uświadamiamy sobie jego prawdziwe pragnienia i dlatego w ostatniej chwili mówimy „nie”.

Odważyć się powiedzieć nie, czy według ciebie jest odważny?
Niezwykle! Ponieważ osoba, która nagle odmawia zgromadzeniu, zobaczy oczy swojej małżonki, rodziny, przyjaciół, ale także winę wydatków poniesionych na małżeństwo, Z pewnością zostanie osądzona. Odważniej jest odmówić w D-Day niż odwołać małżeństwo kilka miesięcy później.

 



Ostatnia walka jaką szatan przypuści na świat -to będzie UDERZENIE NA MAŁŻEŃSTWO i RODZINĘ -s. Łucja (Może 2024)