Carla Bruni stara się połączyć smak modnego szyku, statusu żony szefa rządu, gospodyni imprezy międzynarodowej i szczęścia przyszłej matki. Po wczorajszym białym wyglądzie spotykamy Carlę w czerni, w letniej i trzeźwej, skromnej sukience, wystarczająco krótkiej, by być seksowną, ale nie za bardzo. Czarno-perłowy, hasło tego stroju z przypomnieniami o kolczykach, retro sprzęgłem i guzikiem na końcu dekoltu. W Deauville pierwsza dama jest prawie na wakacjach z tym swobodnym wyglądem, gołymi nogami i rhinestone sandałami na stopach.
Wraz ze strażnikiem wojskowym, aby powitać szefa rządu na G8, Carla Bruni jest delikatnym i błyszczącym gospodarzem, niemal nie pasującym do surowości takiego spotkania politycznego!