Wygląd dnia: Shakira błyszczy za promocję swojego albumu w Los Angeles
Shakira kontynuuje promocję swojego tytułowego albumu. Była w poniedziałek w Teatrze iHeartRadio w Los Angeles. Gwiazda pokazała, ku uciesze swoich fanów. Wieczorem towarzysz Gerarda Piqué zinterpretował pięć utworów z jego albumu, w pojemnikach od tego poniedziałku: „Empire”, „Can not Remember to Forget You”, duet nagrał z Rihanna, „23”, „Nie dbaj o mnie” i „Biodra nie kłami”.
Z tej okazji piękna kobieta miała na sobie czarne dżinsy, lakierowane buty i srebrny top. Uzupełniła swój strój wieloma klejnotami: pozłacanym i srebrnym zestawem, dużymi pierścionkami i bransoletkami. Kolumbijska piosenkarka raczej nie pozostanie niezauważona.
Na stronie makijażu, Shakira postaw na naturalne. Ładna opalona cera, różowe kości policzkowe, różowy połysk, odrobina tuszu do rzęs i kredki do oczu. Opuściła swoje duże blond włosy na ramiona i zwinęła włosy.
Matka Mediolanu wydawała się bardziej spełniona niż kiedykolwiek. Trzeba powiedzieć, że opinia publiczna zapewniła najlepszą możliwą recepcję najczęściej śledzonej gwiazdy na Facebooku. Kilka dni temu rzeczywiście młoda kobieta podzieliła się z fanami tą wielką wiadomością. „Wow ... właśnie powiedziano mi, że moja strona jest najczęściej śledzona na Facebooku na świecie! Nadal nie mogę w to uwierzyć”, wyznała przed dodaniem: „Zawsze chciałam mieć dużo przyjaciele, ale nigdy nie wyobrażałem sobie, że będzie ich tak wiele ... 86 milionów! Jestem tak wzruszony, że nie mogę ci wystarczająco podziękować za twoje wsparcie.
