„Mały troteuse” jest bez wątpienia jedną z najbardziej wzruszających powieści z poprzedniego powrotu literackiego. Narrator, ścigając się z czasem ze swoją przeszłością, podróżuje po kraju i odwiedza domy na sprzedaż, w których lubi spędzać godziny i poddawać się miejscu. Pozwala się zamieszkać w tych przestrzeniach, które należały do innych rodzin niż jej. Poddanie się tym fikcyjnym wspomnieniom, które mogły być wspomnieniami dawnych właścicieli, służy również połączeniu się z wątkiem jego własnej historii. Próbuje opłakiwać bolesną przeszłość, związaną ze śmiercią jej ojca i wspomnieniem jej zbyt frywolnej matki.
Styl jest prosty i poruszający. W tym samym zdaniu czytelnik znajduje się po raz pierwszy wstrząśnięty cichymi ewokacjami krajobrazu, a następnie, nagle, zmartwiony bólami wspomnień narratora. Ta historia jest jakoś opowieścią o życiu, pragnieniu wszystkich, by zakończyć koszmary swojej przeszłości, by pamiętać tylko słodycz życia i powiedzieć, że kołowrotek czas zasługuje na ukończenie.
Mała sekunda, Michèle Lesbre (Sabine Wespieser Publisher, 192 strony, 18?)
Sophie Dulin pracuje w księgarni L'Echappée Belle, 7 rue Gambetta, 34200, Sète