Kwiecień 26, 2024

Tina Arena prezentuje swój nowy album „7 żyć”

W dużym paryskim hotelu australijska piosenkarka mieszkająca obecnie we Francji, Tina Arena, przywołuje wydanie jego ostatniego album po francusku, ''7 żyć''. Ten nowy album to mieszanka ballad i pop-rockowych piosenek. Słuchanie, co przyciąga uwagę, to mieszanka stylów muzycznych obecnych na płycie: gitary perskie i chóry senegalskie mieszają się z azjatyckimi dźwiękami i korsykańskim śpiewem śpiewanym z Jean-François Bernardinim z grupy I Muvrini.

Prawa autorskie Jean-Luc Droux
Zauważamy także teksty poświęcone bieżącym problemom i problemom społecznym. W tym nowym album, niektóre słowa w linii „Mam na imię Bagdad”, ujawniają zainteresowanie Tina Arena dla świata w ruchu i ujawnić zainteresowanego obywatela tak samo jak kobietę zakochaną i matkę.
 
spotkanie Tina Arenaodkrywa również zabawną kobietę, która kontrastuje z bardziej popularnym obrazem, który może zwrócić niektóre z jego piosenek. Spontaniczne i otwarte, Tina Arena interesuje się swoim rozmówcą, zadaje pytania, rozpoczyna dyskusję na temat polityki i roli mediów ... Daleko od bycia divą, ta kobieta jest w życiu.

 
Czy możesz opowiedzieć nam genezę swojego nowego album „7 żyć”?
To płyta, która jest mi bliska. Naprawdę zaangażowałem się na każdym etapie: kompozycji, produkcji, produkcji ... Myślę, że to album wygląda bardziej jak ja. Dla drugiej płyty byłem w ciąży, nie mogłem tak dużo zainwestować, ponieważ byłem zmęczony i nie mogłem pracować za dużo.
 
Niektóre teksty wywołują macierzyństwo i miłość iz bardziej globalnego punktu widzenia czujesz się zaniepokojony tym, co dzieje się na świecie. Czy to macierzyństwo spowodowało, że chcesz to wszystko wyrazić?
Zawsze było we mnie, nawet jeśli nie miałem okazji zająć się tego typu tematami po francusku. Z '' Czy słyszysz świat? '' To trochę bardziej oczywiste: '' słyszysz, że światowi kończy się para, mów do ciebie ...? ''. Zawsze miałem tę świadomość, ale macierzyństwo mogło pozwolić mi podejść do rzeczy na różne sposoby.
Nasza codzienna rzeczywistość, to, co wyobrażamy sobie dla przyszłości naszych dzieci, nie ma nic wspólnego z tym, co znały nasze matki. W pewnym sensie byli bardziej naiwni, nie jesteśmy naiwni. Istnieje dziś niezwykła strona życia: nic nie jest ukryte. W tym samym czasie, to wszystko przenika wszystkie te negatywności za każdym razem, gdy włączasz telewizor! Mimo to, nawet jeśli zajmę się „twardymi” tematami, mam nadzieję!
 
Czujesz się zaniepokojony losem planety i międzynarodowymi wiadomościami. Pamiętamy piosenkę „Mam na imię Bagdad”, która może zaskoczyć w obecnym kontekście ...
Znalazłem piosenkę i zaoferowałem ją mojej wytwórni płytowej. To prawda, że ​​się wahali.
 
Wystąpiły negatywne skutki uboczne?
Niezupełnie, reakcje były raczej pozytywne. To znaczy, że to nie ma znaczenia, muszę poruszyć takie tematy! To tematy, które mnie dotyczą. To był dla mnie moment, by się do nich zbliżyć, a nie tylko po to, by wypuścić kolejny dysk tylko dlatego, że był potrzebny.
 
Twój album nazywa się „7 żyć”, co to znaczy?
Prawa autorskie Jean-Luc Droux
Wierzę, że w jednym życiu żyje wiele osób. Zmieniamy się cały czas, nie utkniemy na konkretnym etapie ... przynajmniej mam taką nadzieję! Dziewczyna, którą miałem w wieku 20 lat, była osobą. W wieku 30 lat był inny. W wieku 40 lat znów się zmieniłam. Jest wiele rzeczy, których już nie akceptuję. Ludzie żyją w bańce i nie zdają sobie sprawy z tego, co jest wokół nich, stracili cały zdrowy rozsądek. Mam mniej tolerancji na takie rzeczy jak chamstwo i brak uprzejmości. zadzwoń do mniestaroświecki jeśli chcesz, to nie jest dla mnie problem!
 
Na tej płycie słyszymy senegalskie piosenki, azjatyckie dźwięki, tango, duet z jednym ze śpiewaków I Muvriniego ... to było silne pragnienie tego miksu?
Jestem świetnym podróżnikiem, w szczególności pojechałem do Azji. Mam też szwagra kameruńskiego, który jest muzykiem i który wprowadził mnie w muzykę afrykańską. Uwielbiam muzykę i zawsze ceniłem różnorodność muzyczną. Słucham muzyki brazylijskiej, jazzu, muzyki klasycznej, muzyki afrykańskiej ...To podróż. Dla mnie muzyka powinna pozwalać ludziom podróżować i odkrywać coś innego.


Obejrzyj teledysk do Tiny Arena „Czy słyszysz świat?” : kliknij tutaj

Oficjalna strona Tina Arena : kliknij tutaj



Delicious – Emily’s Moms vs Dads:The Movie (Cutscenes; Game Subtitles) (Kwiecień 2024)